Jak wskazuje tytuł, najnowszy film Welchmanów oparty jest na uhonorowanej literacką nagrodą Nobla w 1924 roku powieści Władysława Reymonta. Podobnie jak poprzedni obraz, ‘Twój Vincent’, zrealizowany został z wykorzystaniem nowatorskiej i typowej dla małżeństwa techniki ręcznie malowanej animacji. Światową premierę miał na festiwalu w Toronto, gdzie odniósł wielki sukces. Przyjęty został owacją na stojąco i doskonałymi recenzjami renomowanych krytyków. Polską premierę miał na festiwalu w Gdyni. Teraz kolejny sukces. Bilety na obydwa seanse na festiwalu BFI w Londynie zostały całkowicie wyprzedane dwa tygodnie przed pokazem filmu.
Treść nagrodzonego dzieła Reymonta znana jest wszystkim licealistom. Wiadomo, że młodziutka i niezwykle piękna Jagna zmuszona jest przez matkę do poślubienia trzykrotnie starszego i najbogatszego gospodarza we wsi dla majątku i statusu społecznego. Maciej Boryna jest skąpym, pazernym i dwukrotnym wdowcem. Jagna go nie kocha. Wdaje się w liczne romanse, między innymi z jego synem Antkiem. Ta miłość przynosi jej hańbę, potępienie społeczności i ostatecznie wyrzucenie ze wsi.
Po sukcesie poprzedniego filmu, Welchmanowie postanowili zmierzyć się z ponad 1000-stronicowym tomem Reymonta. Nie lada wyzwanie – zwłaszcza, że powieść była już wcześniej ekranizowana dwukrotnie. Po raz pierwszy ‘Chłopów’ przeniósł na ekran Eugeniusz Modzelewski w 1922 roku. 50 lat później Jan Rybkowski stworzył serial telewizyjny, w którym wystąpiły największe gwiazdy polskiego kina: Władysław Hańcza, Emilia Krakowska, Krystyna Królówna i Ignacy Gogolewski.
Prawie dwugodzinna wersja Welchmanów zachowała, tak jak poprzednie ekranizacje ‘Chłopów’, fabułę powieści oraz klimaty remyontowskie i Młodej Polski wyjątkowo dobrze. W przeciwieństwie do ‘Twojego Vincenta’, gdzie obraz oparty był wyłącznie na malarstwie van Gogha i dość słabej fabule, żywa akcja powieści Reymonta umożliwiła twórcom wprowadzenie więcej energii. Zbiorowe sceny taneczne są zachwycające, pełne poetyckiego dynamizmu. Co więcej, do przedstawienia nastrojowych pejzażów dziewiętnastowiecznej polskiej wsi, scen rodzajowych i autentycznego kolorytu lokalnej przyrody, filmowcyów zainspirowało malarstwo mistrzów Młodej Polski: Chełmońskiego, Wyczółkowskiego, Malczewskiego i Wyspiańskiego. Dzięki temu ‘Chłopi’ Welchmanów są bardziej monumentalne niż ich poprzedni film.
Film Welchmanów, tak jak powieść Reymonta, przedstawia cztery pory roku w życiu chłopów w Lipcach, niewielkiej wiosce położonej niedaleko Łodzi. Jest to świat codziennych gospodarskich robót, kościelnych świąt i wiejskich tradycji, ale także społecznej nienawiści i zazdrości o schedę. Ręczna animacja olejnych obrazów oddaje palety kolorów wszystkich pór roku i nastrój barwnego obrazu młodopolskiego folkloru. Piękne pejzaże, porywające tańce i wzruszające sceny pogrzebów są po prostu powalające. Jednak centralnym bohaterem filmu jest artystycznie utalentowana i romantyczna Jagna. ‘Jakby tak można tych chmur się uwiesić i w świat polecieć’, marzy dziewczyna. Nie dba o bogactwo, ani o pozycję we wsi. ‘Musi być coś ważniejszego niż grosze’, odpowiada chytrej matce. Nie zgadza się z matką, która upiera się, że ‘miłość przychodzi i odchodzi, a ziemia zostaje’.
Czy tematyka filmu jest ponadczasowa? Czy zrozumiała widzom na całym świecie? Czy Jagna jest obrazem współczesnej kobiety szukającej szczęścia? Welchmanwie pokazali kobietę, która jest ofiarą mężczyzn i patologicznych warunków społecznych. To dotyczy kobiet nie tylko w przeszłości, nie tylko we współczesnej Polsce, ale także w wielu zakątkach świata. Jagna, wspaniale zagrana przez Kamilę Urzędowską, jest po prostu marzycielką niedopasowaną do świata, w którym się urodziła. Dotychczasowy sukces ‘Chłopów’ jest ewidentnym dowodem, że historia Jagny jest ponadczasowa i zrozumiała na całym świecie. Film Welchmanów został sprzedany do ponad 70. krajów. Dystrybutorzy Południowej Korei, Chin, Bliskiego Wschodu, Południowej Ameryki, Australii i Nowej Zelandii będą pokazywać ‘Chłopów’ na swoich ekranach.
Podczas BFI londyńskiego festiwalu filmowego ‘Chłopi,’ zaprezentowani zostali w sekcji Dare. Ta sekcja przedstawia filmy, które ‘prowokują, konfrontują i przesuwają granice’. Programiści festiwalu opisali film Welchmanów jako obraz ‘portretujący świat zapierającej dech w piersiach urody i brutalności. Film, który obnaża skrytą naturę patrialchalnego społeczeństwa dziewiętnastowiecznej polskiej wsi.
Animowane obrazy chłopskiego życia są wspaniałe. Absolutna Młoda Polska z ‘Wesela’ Stanisława Wyspiańskiego, z obrazów Chełmońskiego i Wyczółkowskiego. No i oczywiście, z powieści Rejmonta. Jeśli nawet obrazy są czasem zbyt kolorowe, wydaje się, że takie było zamierzenie twórców filmu. Przecież intelektualiści krakowskiej Młodej Polski zachwycali się kolorytem polskiej wsi, nawet jeśli nie mieli pojęcia o chłopskiej codzienności, o ich walce o kawałek chleba. Scenariusz filmu napisany jest stylizowaną gwarą podłudzkiej wsi Reymonta. Zachwycający.
Eklektyczna ścieżka dźwiękowa Łukasza Rostkowskiego wpisuje się doskonale w nastrój powieści Reymonta. Dużo w niej słowiańskich motywów ludowych granych na tradycyjnych instrumentach. Żaden syntetyzator nie poruszy serca tak, jak akordeon, staropolskie gęśle czy wreszcie pieśni ludowe. Obsada aktorska filmu jest urzekająca. Mirosław Baka w roli zaborczego, władczego i najbogatszego chłopa we wsi jest monumentalny. Robert Gulaczyk jako Antek, porywczy i pełen pożądania syn swojego ojca jest wręcz doskonały. Hanka Borynowa (Sonia Mietielica) pokazała niezwykle wielką siłę chłopską i oddanie walce o schedę. No i wreszcie najważniejsza rola Kamili Urzędowskiej jako Jagny. Przepiękna dziewczyna słowiańskiej urody, jest super reymontowską Jagną.
Ewa Ciepilińska-Bertini